Spotkajmy się w Zachęcie

DZISIEJSZA WIZYTA W ZACHĘCIE I MIŁE SPOTKANIE. pOLECAM. pOLECAM. pOLECAM.
MAREK SOBCZYK„MUZEUM” W CUDZYSŁOWIE
współpraca ze strony Zachęty: Hanna Wróblewska, Julia Leopold
projekt ekspozycji: Małgorzata Sadowska Anonimowi Architekci
"Pierwszy pokaz „muzeum” w cudzysłowie Marka Sobczyka miał miejsce w Małym Salonie Zachęty w lutym 2006. Był to czas, kiedy krajobraz po „zimnej wojnie sztuki ze społeczeństwem” (cytując Zbigniewa Liberę) zaczynał powoli formować  się na nowo. Powstawały nowe instytucje. Nie tylko te, które miały wpływać na rynek sztuki, ale też te stymulowane przez oficjalną politykę kulturalną.
„Muzeum w cudzysłowie to […] indywidulana odpowiedź na zjawisko gromadzenia kolekcji, tworzenia nowych miejsc zbiorów, muzeów, zatrudniania kuratorów, nakręcania maszynerii rynku dla potrzeb tworzących się kolekcji, jak również obszaru prezentowania kolekcji, wydawania opracowań” – pisał w 2006 roku Marek Sobczyk w towarzyszącej wystawie ulotce. W cudzysłów przez artystę (będącego zarazem kuratorem i dyrektorem tej instytucji) wzięci zostali wówczas m.in. Magdalena Abakanowicz, Stanisław Dróżdż, James Joyce, Roman Opałka, Kazimierz Malewicz. Za pomocą sztuki Sobczyk poddawał analizie zarówno styl, jak i imię/nazwisko artysty, tworząc niejako w jego imieniu swoje dzieła. Wchodząc w artystyczny dialog z historią sztuki i kultury, stawał się równocześnie krytykiem sztuki i jej teoretykiem."

 ZARAZ PO WOJNIE
kuratorki: Joanna Kordjak, Agnieszka Szewczyk
współpraca: Magdalena Komornicka
"Chaos, nędza, masowe repatriacje, powszechny strach przed Armią Czerwoną, ale też powrotem Niemców, szerzący się bandytyzm, szabrownictwo, samosądy, pogromy – to wstrząsający obraz Polski zaraz po wojnie. Na ten obraz składa się rozbicie dotychczasowych struktur społecznych, destabilizacja państwa, nieufność wobec nowej, komunistycznej władzy, ale też wykorzystywana przez zimnowojenną propagandę niepewność nowych granic.

Wystawa jest próbą odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób złożoność nastrojów społecznych i napięcia polityczne w powojennej Polsce znalazły swoje odzwierciedlenie w sztukach plastycznych, fotografii, filmie, a także architekturze i wzornictwie."
Na wystawie spotkałam Kamila Sipowicza, którego druga część książki pt. "Hipisi PRL-u" właśnie ukazała się w księgarniach. Polecamy wystawę, książkę i ... szale ;)



Kamil został przyjęty w poczet Leni Polskich

Komentarze

Popularne posty