Find Your IDOL
Dziś przyszedł dzień ujawnienia światu pełnej prawdy na temat mojego wyjazdu do Szwajcarii. Przemawiałam w Pałacu Narodów! Zaproszona jako światowej sławy blogerka opowiadałam o problemach polskich artystów i życiu nocnym Warszawy. Na koniec zaśpiewałam na ten temat erotyczną piosenkę, którą sama ułożyłam. Cóż, sala była pusta, ale nie dałam się onieśmielić - na pewno wszystko nagrali ;). Potem zostawiłam w kiblu napis markerem: "Solonia City walczy!". Polska robota, a co ;)
Hahaha! Dobra, koniec tych żartów. Teraz do rzeczy. Postanowiłam poczekać z tematem, bo w tej chwili obchodzimy rocznicę urodzin osoby, z którą związany był mój wyjazd.
Ignacy Jan Paderewski, bo o nim tu mowa, urodził się między 6, a 18 listopada 1860 roku na Kuryłówce (wieś na Ukrainie). Zmarł 29 czerwca 1941 roku.
"Pianista, kompozytor, działacz niepodległościowy i polityk" - tak o Ignacym Janie Paderewskim pisze Wikipedia. Ja bym jeszcze dodała - "Michael Jackson fortepianu", najbogatszy człowiek świata, właściciel winnic (robił nagradzane na konkursach szczepy win), kolei, szybów ropy naftowej, pięknych domów i kobiecych serc z całego świata. Mówi się, że to właśnie przez jego natarczywe wielbicielki powstała instytucja bodyguarda, bo podobno rzucały się na niego by obciąć mu choć odrobinę włosów na pamiątkę.
Mimo, że rok 2010 był ogłoszony przez UNESCO rokiem Paderewskiego to niewiele mogliśmy się na jego temat dowiedzieć. O wiele więcej uwagi poświęcono Chopinowi, który równocześnie obchodził swoje święto. Fakt niezrozumiały w świetle gigantycznego talentu, patriotyzmu i osiągnięć I.J. Paderewskiego. Aby to zmienić ekipa, której byłam częścią, zbierała rozsiane po Szwajcarii pamiątki po tym wielkim człowieku. Eksponaty muzealne, zdjęcia, katalogi, tablice pamiątkowe, sale upamiętniające, pomniki, fontanny - naprawdę jest tego sporo i mieliśmy pełne ręce roboty. Wyjazd finansowało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Hahaha! Dobra, koniec tych żartów. Teraz do rzeczy. Postanowiłam poczekać z tematem, bo w tej chwili obchodzimy rocznicę urodzin osoby, z którą związany był mój wyjazd.
Ignacy Jan Paderewski, bo o nim tu mowa, urodził się między 6, a 18 listopada 1860 roku na Kuryłówce (wieś na Ukrainie). Zmarł 29 czerwca 1941 roku.
Mimo, że rok 2010 był ogłoszony przez UNESCO rokiem Paderewskiego to niewiele mogliśmy się na jego temat dowiedzieć. O wiele więcej uwagi poświęcono Chopinowi, który równocześnie obchodził swoje święto. Fakt niezrozumiały w świetle gigantycznego talentu, patriotyzmu i osiągnięć I.J. Paderewskiego. Aby to zmienić ekipa, której byłam częścią, zbierała rozsiane po Szwajcarii pamiątki po tym wielkim człowieku. Eksponaty muzealne, zdjęcia, katalogi, tablice pamiątkowe, sale upamiętniające, pomniki, fontanny - naprawdę jest tego sporo i mieliśmy pełne ręce roboty. Wyjazd finansowało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Andre Schneider - jako pierwszy zaczął organizować koncerty fortepianowe dla pracowników ONZ. Repertuar zaczął od Paderewskiego. Po kilku latach, sala gdzie odbywały się koncerty, została nazwana im. I.J. Paderewskiego
Mówi się, że muzyka łagodzi obyczaje, ale w tym przypadku ranga sztuki nabiera nowego wymiaru - Ignacy Jan Paderewski "wygrał na fortepianie wolność dla Polski". Dzięki swej wielkiej, światowej sławie miał siłę przebicia i mógł składać swe postulaty dotyczące kraju, na ręce najbardziej wpływowych polityków świata. I tak postulat dotyczący przywrócenia Polski na mapę świata po 123 latach zaborów, znalazł się na 14-punktowej liście prezydenta Wilsona. W 1919 roku sprawował funkcje Premiera Polski i ministra spraw zagranicznych RP. Był też profesorem konserwatorium w Warszawie, Kawalerem Orderu Orła Białego i francuskiej Legii Honorowej.
Jestem patriotką (nie mylić z nacjonalizmem) i łza kręci mi się w oku gdy tego słucham. Naprawdę.
Nie zamierzam tutaj rozpisywać się więcej na temat życia tego wielkiego patrioty, ale pragnę zachęcić wszystkich do zwrócenia uwagi na jego dokonania. Kiedy następnym razem będziecie w bibliotece bądź w księgarni - zerknijcie na publikacje w tym temacie. Może dzięki mojemu wyjazdowi ukaże się rzetelniejsze i ciekawsze opracowanie, ale z pewnością teraz można coś dostać. Naprawdę warto. To inspiracja dla artystów i polityków, a poza tym należy mu się hołd i cześć.
A to Pani Bożena Schmid-Adamczyk - dyrektorka Muzeum Chopina na Majorce i wielka aktywistka działająca na rzecz szerzenia polskiej kultury i sztuki na świecie. Organizuje koncerty fortepianowe, w których zawsze pojawiają się polskie akcenty. Wraz z Andre Schneiderem organizuje koncerty w budynku ONZ w Genewie.
Zapraszam do subskrybcji mojego bloga i komentarzy! --------------------------->
Komentarze
Prześlij komentarz