Noc Kupały

Tak się jakoś przypadkowo złożyło, że do Nocy Kupały przygotowałam się profesjonalnie. Była siłownia, sauna, dużo wody i zdrowe jedzenie.... Pomogło bardzo :)

 Dzięki tym zabiegom na mojej twarzy zagościł banan :)
Potem Plac Zabaw i szalone tańce do białego rana. Było bardzo wesoło. Noc Świętojańska to jeden z moich ulubionych dni w roku. To słowiańskie święto zawiera pierwiastki celtyckie, germańskie i indoeuropejskie. Nie jestem znawcą tematu, ale wyczytałam, że nawet sama nazwa "Noc Kupały" pochodzi od indoeuropejskiego słowa "kup" lub "kump". 
Idea świętowania letniego przesilenia ma w sobie dużo uroku - te czary i magia w letnią noc, symbolika jedności, połączenia wody i ognia, słońca i księżyca, mężczyzny i kobiety, urodzaju i płodności i MIŁOŚCI.... to wszystko czego wszystkim i sobie życzę :))) A to czary z płąnącym ręcznikiem papierowym - oczywiście w intencji miłości - w wykonaniu Marka:

źródła:

Komentarze

Popularne posty